|
| Meet the Rutherford's | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 11:36 am | |
| - Całe życie to w jakimś sensie fizyka, gra na gitarze, śpiew też. - zaśmiał się, chowając nos w jego włosy. -To, że się tulimy również, choć... Jest w tym też coś smutnego. - musiał to przyznać. -Nie wiadomo jak mocno bym cię trzymał - postarał się lekko wzmocnić uścisk -To na poziomie molekularnym nigdy cię nie dotknę, ani ty gitary. - uważał to za smutną prawdę, ale kto mówił, że nauka jest wesoła? -Ale, po co mówić o smutnych rzeczach, jednak masz temat do piosenki. - zażartował. Ale słuchałby. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 2:39 pm | |
| - Wiesz, takie... niemolekularne trzymanie potrafi być czasem wystarczające? - Obejrzał się nieco przez ramię, żeby móc dzięki temu spojrzeć na Markusa. Po prostu... No, jakoś nie było co się smucić? Jak dla niego było okej, choć może to też... Może to też była z jego strony jakaś delikatna sugestia, że powinni spróbować być nieco bliżej...? A to już trochę bardziej go martwiło. - Mam odebrać to jako przytyk? - spytał, ale zrobił to żartobliwym tonem. Zdawał sobie sprawę z tego, że większości... zdecydowanej większości jego tekstów brakowało optymizmu. Ale... taka była jego wizja twórcza czy coś, okej? | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 2:50 pm | |
| -To żaden przytyk, ale po prostu zauważyłem, że ten aspekt fizyki pasuje do twojej twórczości. Choć wiem, że trzymam cię w ramionach, to tak naprawdę cię nie dotykam, nigdy się nie dotkniemy, to wszystko molekularna wyobraźnia. Czy jakoś tak. - spróbował to zanucić, choć wiedział jakie podejście do tego ma Ira. - do tego możesz dodać, że ktoś nie potrafi śpiewać i pech z każdej strony. - zażartował, ale jakoś bardziej się wpasował w ułożenie Iry. Jakoś zawsze był tym, który nieco więcej dotyku okazywał. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 3:25 pm | |
| - Wydaje mi się, że to nie jest szczególnie dobre wyjaśnienie, wiesz? Na relacje międzyludzkie i takie tam. - Znów lekko przekręcił głowę, żeby móc spojrzeć na Markusa choć kątem oka, ale nie wykręcał się w żaden inny sposób, bo nie chciał wślizgnąć się z jego uścisku ani cokolwiek. - To dobra wymówka, wiesz? Jak ktoś kogoś zdradzi, może powiedzieć, że to wcale nie zdrada, bo przecież nigdy nie dotknął kochanki, bo nigdy tak naprawdę nikogo nie dotknął, a to wszystko to tylko molekularna wyobraźnia... - zażartował, no ale tak w sumie to hej, czy to nie była wymówka, którą można było opatentować? - Nikt nie jest idealny. Doceniam twój wokalny antytalent - zapewnił, wyciągając dłoń, żeby złapać za przedramię Markusa, którym ten go obejmował | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 3:37 pm | |
| -Ja ci tu podpowiadam, że możesz dla mnie, o mnie, napisać piosenkę, ale dziękuję za docenienie mojego antytalentu. - zasmial się, bo nie był zły, czy tak nawet naprawdę to nie potrzebował, by Ira takową piosenkę stworzył. Miał go teraz przy sobie i to było najlepsze i najszczęśliwsze. -Od razu już o zdradzie mówisz, tu zupełnie o nią nie chodziło, choć... No, dobrze podpowiadasz, ale jednak no, chyba nie bardzo to może pomagać w wybaczeniu. - znów się zaśmiał - ale spójrz, znowu to fizyka dała jakiś patent. - wszystko, wszystko jest fizyka. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 4:52 pm | |
| - No już, już. - Poklepał jego przedramię. - Nie smuć się, nie raz byłeś moją inspiracją. - Choć nie zawsze mógł wyrażać to odpowiednio... optymistycznie, to jednak nie myślał o Markusie negatywnie. Nigdy nie myślał o nim negatywnie. Po prostu... czasem snuł czarne scenariusze i ciemne myśli. - Powinieneś docenić to, że ja potrafię docenić fizykę i myślę o sposobach, w jakich mogłaby pomóc pewnemu odsetkowi ludzkości. - No jak Markus mógł tego nie doceniać? | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 5:07 pm | |
| -Byłem?- Zapytał, bo jednak nigdy nie doszukiwał siebie w tekstach Iry, jakoś... Nie chciał doszukiwać siebie, czy nawet i chłopaka, bo od razu bał się, że jakaś czerń ich pochłonie. - Kiedy? Do czego?- mimo wszystko zapytał. -Możemy kiedyś napisać wspólnie książkę, fizyka a patenty na życie.- spróbował zażartować, by tym jakoś rozluźnić swoje myśli, które powoli zaczynały szaleć. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 7:10 pm | |
| - I chase the sun. - Wiedział, że to był akurat kawałek, którego Markus jeszcze nie słyszał, ale... To było pierwsze, co przyszło mu na myśl, kiedy myślał o Markusie. Nigdy nie napisał niczego, co byłoby tak bliskie... cóż, balladzie. I było zdecydowanie czymś... zbyt optymistycznym, przynajmniej w porównaniu do całej reszty kawałków, jakie napisał, żeby ktokolwiek dał temu szanse pojawić się na płycie. Cóż, może daliby temu szansę, gdyby po słowach Now you're the inspiration, you're the sun and I just wanna see your face light up since you put me on dodał coś o końcu świata i umierających słońcach... Ale to nie miało znaczenia. Najważniejsze, że on ją znał, że Markus będzie ją znał. - Endless skies. - Wiedział, że Markus nie był fanem tej piosenki przez fakt, że nazywał w niej samego siebie dziwką, ale... Chodziło o coś innego. - Second chance. - If I had a second chance, I'd make amends Only to find myself losing in the end... Napisał to podczas ich przerwy i to było... zawsze czuł jakiś ścisk, kiedy to śpiewał. To chyba była... obawa. - The Little Things, Nobody's Listening, All grown up... - wymieniał dalej. To było... Sam nie wiedział. Po prostu łatwo było mu pisać, kiedy myślał o Markusie. W dobrych i w złych chwilach. Czasem to miał wrażenie, że nie muszą niczego razem pisać, bo Markus i tak był niemal jak współautor. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 7:22 pm | |
| -Nie znam?- Zmarszczył brwi, choć poczuł panikę, że jakąś piosenkę przeoczył. Starał się być na koncertach, ale nie na wszystkich jednak był. Mogła ominąć go premiera. -I to ty jesteś jak słońce.- nigdy nie był zły o to, że wszystko krąży wokół Iry, że to on nadaje rytm, dał się porwać tej rzece i nie planował z niej wychodzić. -I weź... czuję się zawstydzony - wiedział, że nie wszystkie utwory były przyjemne w odbiorze, więc wiedząc, że jest się w ich tle, to... No, nie łatwe. Mimo wszystko bycie w tle było samo w sobie zawstydzające. -aaaa, wybierzesz pocałunek?- zagadnął niewinnie. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 7:37 pm | |
| - Nie skończyłem jej. - Jeszcze. To było... cięższe niż przypuszczał. Chyba zwyczajnie nie miał doświadczenia w pisaniu czegokolwiek pozytywnego. Ale się starał i chciał, żeby to było należycie dobre. A to nie było łatwe. - Słońce jest symbolem triumfu autorytetu i mądrości. Czegoś, co nadaje życiu sens. - Jasne, chodziło też o to, że słońce to kosmos, a kosmos jest fajny i Markus go lubi, ale patrzył na to też z nieco odmiennej strony. - W tarocie... - zaczął, odwracając głowę, żeby znów móc popatrzeć na Markusa. - To oznaka rozkwitu świadomości i władzy rozsądku. Często stawia się ją po księżycu, który mówi o tajemnicy i możliwości pomyłki.... - Jego babka bawiła się kiedyś w tarota. I jakoś... sam nie wiedział. Prędzej mógł być pełnym pomyłek księżycem dla słońca Markusa. - Mam wybrać sposób czy miejsce? - spytał, unosząc lekko kącik ust. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 7:47 pm | |
| [https://www.youtube.com/watch?v=ptEI_CCLgNw]
-A mogę ją usłyszeć nieskończoną?- Nie wiedział, czy w tym momencie nie odbiera sobie ciastka, ale był ciekaw? Nie wiedział też na ile tak naprawdę jest to o nim, a na ile... No Future. W sensie on odbierał to jednak, że Ira choć dzieli się swoimi uczuciami, czy przemyśleniami, to że to jest jednak jakiś podmiot liryczny? Albo chciałby tak przez ten cały ból. -I mówi się, że słońce wraz z księżycem nie mają szans na spotkanie.- co oczywiście było zgodne z prawdą, ale wolał to tak przedstawić. -Mooożesz.- zgodził się o pocałunku. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 7:58 pm | |
| - To... - Chciał odmówić, bo nie lubił prezentować czegoś, co było nieskończone, ale... - Okej. - To... najwyżej Markusowi się nie spodoba. Jeśli od razu to odrzuci, uznając to za... głupie, to może odrzuci ten... bezsens. - Ale mówi się też, że połączenie słońca i księżyca, chociaż bez logicznych szans, symbolizuje połączenie przeciwieństw i można odczytać je jako sprzeczność, którą nosi w sobie każdy z nas. I to, że niemożliwe potrafi czasem stać się możliwe. - Mógł gadać bzdury, bo był w końcu tylko grajkiem bez szkoły, ale... Czasem czuł, że chce coś powiedzieć, nawet jeśli nie ma racji. - Ta, konkretna odpowiedź na moje pytanie, panie naukowcu. - Przewrócił oczami na Markusa i po prostu pocałował go w usta. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 8:18 pm | |
| Wyczuł niepewność i w głosie i w pauzie. -Nie no, jeżeli nie chcesz to mogę poczekać na premierę. Wiesz, stanę wtedy idealnie przed tobą na koncercie, spojrzysz na mnie i to będzie nasza chwila? - Zaproponował. -Aż jakaś fanka nie rzuci w ciebie stanikiem- zażartował- Wiesz, możemy sobie symbol soluny wytatuować, czy też solluny.- nie był pewien jak to się wymawia. -Wybierz czas oraz miejsce, czas trwania pocałunku, jak i kiedy ma być, miejsce odnośnie pomieszczenia oraz ciała?- doprecyzował. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 8:46 pm | |
| Przerwał pocałunek, żeby znów spojrzeć na Markusa. - Okej. Chcę, żeby... to było bardziej nasze? - Tak byłoby chyba najwłaściwiej, nawet jeśli... bardziej publicznie dzielił się bardziej negatywnymi odczuciami. Ale chyba taki już był. Kiedy było mu źle, wszyscy o tym wiedzieli, ale kiedy było dobrze - wolał zachować to dla tych, dla których to mogło się liczyć. - Wtedy ty bez skrępowania będziesz mógł rzucić we mnie stanikiem - zażartował. Mógłby go Markusowi kupić tylko po to. - Dwudziestego piątego grudnia o godzinie ósmej wieczorem, trwający o dwie i pół minuty, podczas stania pod zawieszoną jemiołą. Pozawalam ci dotknąć się jedną dłonią. - Skoro Markus chciał wytyczne, to dał mu takie, które mógł sobie odpowiednio zaplanować. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 8:56 pm | |
| -Dobrze- oblizał odruchowo usta, chciał jak najdłużej czuć usta chłopaka. -to będzie takie nasze.- skinął głową i... odruchowo złapał się na wysokości piersi. Bał sie, że... Przytył? Choć to nie było możliwe, ale jakoś ta panika, której dawno nie czuł jakoś przypomniała o sobie. -Nie będę wiedział jak mam założyć, to zdjąć też pewnie nie- zażartował i wrócił do obejmowania chłopaka. -Dobrze, a jemioła nad którymi drzwiami ma wisieć?- zrobi tak, jak Ira mu opowiada. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 9:41 pm | |
| - Jak wyjmiesz go z kieszeni to też ci to zaliczę. - W końcu grunt, żeby nim rzucił, nie? To było najważniejszym elementem w... no cóż, w rzucaniu stanikiem. - Ten element pozwolę ci zaplanować samodzielnie. - Cóż, niech też ma w tym jakiś element zaskoczenia, nie? A i Markus będzie mógł czuć dumę, że wykazał się dozą własnej twórczej inwencji. Powinien docenić to, że otrzymał taką szanę. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 9:44 pm | |
| -Zaliczysz mi?- Roześmiał się, ale nie był to zły śmiech -Może nie będę nic wyciągać z kieszeni, może po prostu... zalicz mi to, że nie będę w ciebie rzucać?- wciąż lekko się śmiał. -I dobrze, zrobię ci jemiołową niespodziankę.- obiecał i skinął głową na potwierdzenie. W końcu to była poważna sprawa, a nie jakieś tam głupoty. Całowanie Iry zawsze było poważne. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 10:07 pm | |
| - Łap za słówka, a oblejesz. - Uniósł na Markusa brew, jakby naprawdę chciał mu w ten sposób jakoś grozić. Chociaż jasnym było, że tu nic nie jest na poważnie. Ale jednak wolał pogrozić palcem Markusowi i jego ambicjom do zaliczania wszystkiego na jak najwyższe noty. A co. - Będę się tego spodziewać, więc musisz postarać się, żeby to była niespodzianka - zauważył. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 11:07 pm | |
| -Wolę łapać, a raczej obejmować ciebie. - uśmiechnął się do Iry i przytulił go na chwilę mocniej. Cieszył się, że mają te chwile dla siebie, że znów mogą się poczuć jakby wszystko zmniejszyło się do tego pokoju, do nich. -Och, już odpowiednio mi wszedłeś na ambicje, także nie zamierzam cię zawieść. - może wykorzystać te cechy, które działały do tej pory negatywnie na niego, do pozytywnego działania tym razem. Grudniu, Markus nadchodzi! To będzie najlepsza niespodzianka. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Lis 18, 2023 11:58 pm | |
| Jeszcze przez dłuższą chwilę po prostu dawał się Markusowi obejmować, pocałował go raz i drugi, ale robił to dość... zaczepnie. Ot, całował, ale nie dawał Markusowi szczególnie mocno pogłębić pocałunku, bo w końcu to nie był dwudziesty piąty grudnia, prawda? Nie chciał wyplątywać się z uścisku Markusa, dlatego przedłużał to na tyle, na ile się dało... cóż, nikt go nie zmuszał poza nim samym, ale wreszcie podniósł się na tyle, żeby móc sięgnąć po gitarę. Obiecał Markusowi zagrać, więc zamierzał się właśnie za to zabrać. I jakoś... Sam nie wiedział, grali przed publicznością, większą z czasem i każdym kolejnym razem, ale i tak stresował się przed Markusem tak, jakby miał zostać egzaminowany. Choć przecież nigdy nie został nawet skrytykowany przez Markusa. Ale i tak się tego obawiał. Ale to chyba dobrze? To znaczyło, że liczył się z jego zdaniem.
On my knees I’d give it all I’d give for us Give anything but I won’t give up ‘Cause you know, you know, you know now you're the inspiration, you're the sun and I just wanna see your face light up since you put me on
Keep breathing ‘Cause I’m not leaving you anymore Hold on to me and never let me go
I love you I have loved you all along And I miss you Been far away for far too long I keep dreaming you’ll be with me and you’ll never go Stop breathing if I don’t see you anymore | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Lis 19, 2023 12:04 am | |
| Markus nie odzywał się przez kilka dobrych chwil już po tym jak Ira zaśpiewał mu piosenkę o nim. To było... Dużo, w sensie... Mimo wszystko czuł w tej piosence smutek, a on nie chciał, by Ira takie emocje odczuwał. A tym bardziej przez niego. Tym bardziej, że teraz mają nieco inne życia. - Wzruszyłem się. - przyznał się do tego zgodnie z prawdą. -Nie chcę cię opuszczać, nie chce się z tobą rozstawać i nie chcę, żebyś źle się czuł. - przez to, że Ira wciąż miał gitarę, to nie mógł go przytulić. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Lis 19, 2023 12:29 am | |
| Przesunął dłonią wzdłuż gryfu, jakby miał tym jakoś ukryć... zakłopotanie czy cokolwiek, co teraz czuł. - Lubię, kiedy jest mi źle. - To miało być żartobliwe, bo przecież hej, jakby nie było mu źle, to o czym by pisał i takie tam, ale... Po prostu krótko spojrzał Markusowi w oczy. -To wszystko, co czuję... Jest tym czym oddycham. - Wiedział, że to nie było raczej coś, co powinien mówić ktoś w jego wieku, zwłaszcza tak... cóż, poważnie, ale... Zwyczajnie nauczył się zmieniać to, z czym było mu źle, czego nienawidził w coś, czym żył. To było dla niego normalne. To, że było źle, było normalne. A jeśli było zbyt długo dobrze... Próbował przywrócić to do starego biegu rzeczy i coś psuł. Jak wtedy, kiedy się rozstali. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Lis 19, 2023 12:34 am | |
| Zaczął się poważnie martwić. -Ale powinieneś lubić, gdy jest dobrze? Chcieć, żeby było dobrze? Ja nie chcę sprawiać, że będziesz smutny, będzie ci źle, czy... Przestaniesz oddychać. - odniósł się do piosenki. Już wolałby sobie coś zrobić, niż pozwolić, by Irze coś się stało. -Oddychaj szczęściem?- zapytał, bo nie wiedział jak to wszystko działa u Iry. Jaki ma na to wpływ i co ma o tym myśleć. - Wiesz, że jestem przy tobie?- wolał się upewnić, że Ira wie, że jest obok i że może mu pomóc. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9230 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Lis 19, 2023 11:30 am | |
| - Lubię, kiedy jest mi dobrze z tobą. - Nawet jeśli uzależnianie szczęścia od jednej osoby czy jednej rzeczy nie było takie w pełni zdrowe, to chyba jednak dobrze, że tak na to patrzył? Chciał, żeby było mu dobrze z Markusem, więc chciał też dobrze dla Markusa. To... chyba dobrze? - Wiem. - Posłał Markusowi mały uśmiech. Wiedział to, nawet jeśli nie mówił Markusowi o niektórych rzeczach, które siedziały mu w głowie, bo nie chciał go niepotrzebnie martwić. Wiedział, jak Markus reagował na stres i wiedział, że to nie były dobre reakcje, więc nie chciał mu ich niepotrzebnie przysparzać. Znaczy, więcej niż i tak to robił. Dlatego jedynie odłożył gitarę na łóżko, żeby nie tworzyła między nimi niepotrzebnego dystansu, i przysunął się bliżej Markusa. - Jest okej - zapewnił, dotykając dłonią jego uda. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8231 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Lis 19, 2023 11:40 am | |
| - Też to lubię, ale wiem, że no.... Może różnie być, ja mogę być w innym miejscu niż ty, ty możesz mieć trasę i to dobrze, rozwijamy pasje. Po prostu liczę na to, że zawsze odnajdziemy drogę do siebie. - przybliżył się, gdy chłopak odłożył gitarę. Nie robił gwałtownych ruchów, bo nie chciał żeby sprzęt oberwał rykoszetem. -Jest okej. - skinął głową, gdy powtórzył jego słowa i spróbował go przytulić. -Nawet bardziej i nie musisz się martwić o to, że ja się będę martwić. - nie chciał żeby Ira uznał, że sobie z czymś nie poradzi. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Meet the Rutherford's | |
| |
| | | | Meet the Rutherford's | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |