|
| Meet the Rutherford's | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 6:51 pm | |
| Zamruczał w jego usta, bo o tak... Ten pocałunek poczuł całym sobą. Dosłownie całym sobą. Ostatnimi czasy potrafił panować nad swoim podnieceniem, ale w tym momencie, w sekundzie pod wpływem ust chłopaka stwardniał i to porządnie. Ira z pewnością mógł to poczuć, gdy otarł się o niego, zaczynając podciągać koszulkę. To był błąd, że są jeszcze ubrani, a błędy trzeba naprawiać. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 8:33 pm | |
| Czasem miewał wrażenie, że potrafią zrozumieć się z Markusem bez słów. Ot, wewnętrzna telepatia. Dlatego w tej samej chwili, co Markus, uznał, że zdecydowanie trzeba zrobić porządek ze zdecydowanie zbyt dużą ilością ubrań, którą mieli na sobie. Dlatego z radością nie tylko pomógł Markusowi się rozebrać, ale również pozbył się własnych ubrań. I nawet w miarę je złożył, zamiast rzucić gdziekolwiek. Tak się starał. Ale jednak wreszcie mógł znaleźć się z Markusem w łóżku, z radością odnajdując dla siebie wygodne miejsce pomiędzy nogami Markusa, który mógł wygodnie ułożyć się na tym aż nazbyt miękkim łóżku. Przygasili światła, zrzucili z siebie ubrania, nie przerywali pocałunków... Tak, czego chcieć więcej, żeby było... miło? | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 8:40 pm | |
| Dotykał Iry, gdzie tylko sięgały dłonie. Masował go, wbijał palce w miękką i przyjemną skórę, drapał... Miał nadzieję, że wszystkie bodźce, które kieruje w stronę chłopaka są dla niego przyjemne i potrafią wyrazić to, jak dobrze było Markusowi. Tak jakby dotyk twardego kutasa na udzie nie było wystarczającym wyznacznikiem. Oplótł go nogami, choć nie zakleszczył go mocno, chciał się z nim pokołysać, poczuć go całym sobą, mieć jak najbliżej. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 9:19 pm | |
| W pewnym sensie był zaskoczony tym, że to wcale nie różniło się niczym od tego, jak całowali się zazwyczaj. Nawet jeśli tym razem mieli pójść zdecydowanie o krok dalej, to było tak samo... przyjemnie. Przyjemnie ciepło, a dotyk Markusa parzył jego skórę dokładnie w ten sam sposób, co zawsze. Czuł się dobrze, czuł się przyjemnie, czuł się... Boże, tak bardzo nie miał ochoty odrywać rąk od Markusa. Rąk, ust, od jego klatki piersiowej, którą stykał się z własną. Czuł ciepło jego ciała, picie jego serca... i cóż, to, jak bardzo Markus był napalony. - Nawet nie wiesz od jak dawna o tym marzyłem... - Oderwał się od jego ust tylko po to, żeby pocałować jego szczękę, jednocześnie sięgając dłonią do jego pośladka. Ścisnął go, przyciągając Markusa jeszcze bliżej siebie. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 9:32 pm | |
| -Oooch, ja też...- Odpowiedział zgodnie z prawdą, co Ira mógł potwierdzić we wspomnieniach. -Brakowało mi twojego dotyku tam...- Ira zrobił mu palcówę i to było coś, czego nie dało się odtworzyć. -Dotykaj mnie- Poprosił wbijając paznokcie w jego skórę, gdy wygiął się, by być bliżej chłopaka. Och, chciał go czuć wszędzie, całym sobą. Tak, dotykali się, całowali, ocierali, ale to wciąż było niewystarczające. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 10:16 pm | |
| Znów wrócił do ust Markusa, całując go przeciągle, jakby naprawdę chciał dać mu coś, co ten zapamięta podczas ich długiego pożegnania. Bo jednak musiał się z nim rozstać, żeby w jakiś sposób dostać się do swojej torby i wygrzebać z niej lubrykant, bo bez tego przecież ani rusz, a wcześniej jakoś o tym nie myślał. Ale czy to takie znowu dziwne, że nie myślał? Po prostu... Cóż, no po prostu. Ale szybko ponownie wrócił do Markusa, znów wpijając się w jego usta tak, jakby od ich ostatniego dotyku minęły całe lata. Po prostu... Chciał wszystkiego jak najwięcej, jak najszybciej, jak... Wiedział, że nie tędy droga, nie chciał w żaden sposób skrzywdzić Markusa, ale jednocześnie nie chciał wypuszczać go z rąk. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 10:21 pm | |
| Uniósł się na łokciach, by patrzeć jak Ira idzie do torby. Nawet w tak prozaicznej sprawie chłopak wyglądał niczym adonis. O nie, on był o wiele wspanialszy od adonisów! Nikt nie może równać się z Irą, nikt! Żaden człowiek, żadne bóstwo, nikt! Ochoczo przyjął go z powrotem, czuł dreszcze ekscytacji, które sprawiały, że aż prostował palce u stóp. Wpuścił go między swoje ugięte nogi, starając się odkryć, by ułatwić działanie. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 10:47 pm | |
| Starał się. Całować Markusa, dotykać go, sprawiać, żeby było mu jak najlepiej. żeby było... Po prostu się starał, okej? Nie chciał niczego schrzanić i to nie chciał jeszcze bardziej niż zwykle. Całował jego szyję, jego pierś, brzuch... Spróbował podrażnić jego sutki językiem, żeby... jak najbardziej wprawić Markusa w nastrój. Uszczypnął go lekko w biodro, jakby w zamienniku ich standardowego trącenia ramieniem, a potem pocałował miejsce na jego brzuchu, zassał skórę, zostawiając w tym miejscu malinkę. Tam zdecydowanie nie zobaczy jej nikt poza nim. - Pamiętaj, że jeśli cokolwiek bedzie nie tak, to masz mi powiedzieć. - Wolał to zaznaczyć. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 10:52 pm | |
| - Ostatnio było bardzo tak, teraz jedynie może być lepiej. - zamruczał i uśmiechnął się widząc malinkę. Nie miał zamiaru nad nią rozpaczać, w końcu to coś, co było tylko w ich wiedzy, dla ich oczu. -Mam się odwrócić?- zapytał, bo przecież współpraca była najważniejsza, prawda? A on bardzo, ale to bardzo chciał współpracować z Irą. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Nie Mar 10, 2024 11:21 pm | |
| - Jak tylko będzie ci wygodnie. - Znów lekko pocałował brzuch Markusa, tym razem tuż pod pępkiem. Może nie był na tyle... odważny, żeby zdecydować się na pójście dalej... a raczej niżej, ale jednak wciąż miał ogrom... cóż, chęci. Dlatego kiedy tylko Markus się odwrócił, wypinając w jego stronę te swoje szlachetne, zgrabne chude cztery litery, to nie zamierzał pozwolić na to, żeby przerwa w dotyku była zbyt długo. Z chęcią i z radością dotykał ud Markusa, jego pośladków. Zwłaszcza pośladków. Pocałował jego plecy, śledząc linię kręgosłupa, raz i drugi, a potem trzeci tuż nad jego pośladkami. Chciał upewnić się, że Markus na pewno będzie odpowiednio... nastrojony. Na to liczył, kiedy w końcu sięgnął po żel. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 9:02 am | |
| -Z tobą zawsze jest wygodnie. - Markus miał wrażenie, że 99 procent zależy właśnie od tego, że to wszystko robi Ira. Ten jeden procent to było, co robi. Dlatego drżał pod dotykiem chłopaka, głośniej oddychał, pojękiwał, bo chciał by Ira wiedział jak to wszytko na niego działa, jak jest go spragniony, jak bardzo tego wszystkiego chce. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 11:53 am | |
| Starał się. Zdecydowanie bardzo się starał, bo przecież nie raz i nie dwa mówiono, że najbardziej liczą się chęci, prawda? Doświadczenia nie miał szalenie wielkiego i to w czymkolwiek, Sięgnął wolną dłonią do jego uda, gładząc je wręcz uspokajająco, kiedy drugą dłoń wykorzystał nieco inaczej i za pomocą pompki nabrał na palce odpowiednią ilość żelu. A może nawet trochę zbyt dużą. Ale chyba lepiej więcej niż mniej? Wrócił do całowania placów Markusa, jego szyi, wsuwając jednak dłoń między rozsunięte uda Markusa. Szybko odnalazł to, czego potrzebował i dotknął delikatnej skóry wokół jego wejścia wilgotnym, śliskim palcem, potarł ją i mógł poczuć, jak Markus drży. Wsunął w niego palec do drugiej kostki, zanim znów go wysunął, a później powtórzył to o wiele wolniej. Przy kolejnym podejściu wsunął palec aż do kłykcia, krążąc kciukiem wokół, gładząc pomarszczoną skórę. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 1:44 pm | |
| Nie mógł nie jęknąć, gdy poczuł jak palec Iry się w niego wsuwa. To było... Uczucie jedyne w swoim rodzaju. Sięgnął dłonią do swojego pośladka, by móc go złapać i odciągnąć nieco na bok, by ułatwić rozszerzanie. Bardzo chciał, by chłopak przeszedł dalej, ale wiedział, że tu pośpiech nie popłaca. -Kiedy zrobiliśmy to pierwszy raz, to później, gdy fantazjowałem o tobie, to też używałem i z tej strony palców.- stąd wiedział, że nie ma co się porównywać do jego dotyku. Z tym nic się nie równało. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 2:50 pm | |
| - Zaufaj mi... Używałem gorszych rzeczy niż palce... - Nie wstydził się tego, absolutnie. - Rozumiem. - Zdecydowanie rozumiał, dlatego jedynie znów pocałował plecy Markusa, trochę dla rozproszenia, bo niemalże równocześnie z tym, że wysunął z niego palce tylko po to, żeby wsunąć kciuk i przez dłuższą chwilę posuwał go nim, wsuwając go i wysuwając z niego z nieco mokrym odgłosem. Ale, jak mówił, lepiej dać więcej żelu niż mniej, prawda? To nie zaszkodzi. Bawił się z nim przez chwilę, zanim jednak wrócił do tego, co należy robić. Posuwał Markusa na palcach, najpierw na jednym, później na dwóch, potem trzech, rozkładał je szerzej, dodawał żelu, kiedy uznał, że to potrzebne. Robili to na tyle długo, aż Markus był wystarczająco rozciągnięty, by każdy ruch przestał wywoływać charakterystyczne, ostrzegawcze drżenie, którym organizm chciał pokazać za dużo. Chciał, żeby Markusowi było dobrze. Dobrze, jak najlepiej. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 2:58 pm | |
| -Nie mów, że coś było gorsze, nie robisz dobrej reklamy. - zaśmiał się nieco drżąco, bo jednak wizja Iry, który robi sobie dobrze... Była tak samo podniecająca, jak jego palce w nim. Miał wrażenie, że się rozpływa, że nie da się znieść więcej, a Ira przekonywał go, że granica leży dalej i dalej. Uczył się również, by granica orgazmu była coraz dalszą. Wiedział, że przecież to dopiero początek, to dopiero przedsmak. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 4:01 pm | |
| - Antyreklama obniża oczekiwania... - niemalże to zamruczał, bo trochę miał chyba racji, prawda? Chociaż w głównej mierze wszystko wynikało z tego, że mówił coś, o czym w ogóle nie myślał. Ciężko było mu się skupić na czymś sensownym, ale powody tego stanu rzeczy były chyba bardziej niż zrozumiałe, prawda? On tu naprawdę się starał, żeby żadne stresujące myśli nie postanowiły wbić mu się do głowy. Kontynuował zabawę jeszcze przez chwilę, dłuższą chwilę, bo nie wiedział, jak bardzo, jak długo powinien to robić, żeby Markusowi było dobrze. Nie chciał zrobić mu krzywdy, nawet przypadkowej, tylko dlatego, że za bardzo się pośpieszył. Wciąż starał się go dotykać, przelotnie całować, gładzić, nie ograniczając się tylko działania palcami. Nawet jeśli gdzieś tam, głęboko, czuł, że robi się coraz bardziej niecierpliwy. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 4:05 pm | |
| -To rób sobie palcami, masz je cuuudownee- jęknął, bo Ira mu nie odpuszczał, nie pozwalał mu myśleć, zamieniał go w papkę, a przecież... To wciąż jest prolog. -Czy mógłbyś... Chce już.- miał nadzieję, że z Irą myślą o tym samym i że na samych palach to się nie skończy. Czuł jednak, że jest dobrze rozciągnięty, dłoń z tego wszystkiego, w którymś momencie zabrał z pośladka, więc chyba lepiej nie będzie. Znaczy będzie, gdy Ira zacznie rozdział pierwszy. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 4:47 pm | |
| - Nie mam gumek. - Może zabrzmiał nieco głupio, kiedy po prostu tak to rzucił, ale zwyczajnie... no, po prostu ich nie miał (a Markusa chyba powinno zadowolić to, że ich przy sobie nie nosił) i chciał, żeby Markus wciąż miał możliwość powiedzenia nie, jeśli uważałby je za konieczne. W końcu... każdy mógł chcieć mieć własne zwyczaje, prawda? Czy coś takiego. Wysunął z Markusa palce, a potem chwycił jego biodro, żeby pomóc mu się odwrócić. Chciał mieć Markusa przodem do siebie. Pomógł mu się wygodniej ułożyć, poprawić poduszkę... Po prostu jakoś... zabijał nerwy, które gdzieś tam zamajaczyły mu na horyzoncie. Pocałował Markusa, całkował przez dłuższą chwilę, trochę na ślepo sięgając po żel, bo wiedział, że będzie mu potrzebny. Chyba znów użył go nieco za dużo przez to głupie myślenie, żeby nie zrobić nic źle, ale to nic. Pochylił i pocałował go w szyję, w skroń, w policzek, potarł jego bok, nie przejmując się tym, że brudzi skórę żelem, i wreszcie zaczął się w niego wsuwać. I jakoś po prostu... Sam nie wiedział, czego się spodziewał, ale to i tak bylo inne. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 5:31 pm | |
| -Ufam ci... Jestem twoim mężem...- Powinien być zdrowy, nie żył w sposób narażający na choroby zakaźne, więc... Obrócił się tak, jak Ira go ułożył. Mógł go układać jak tylko chciał, Markus by za nim podążył, wiedząc, że tak odnajdzie szczęście. A w tym przypadku i przyjemność. Może i wciągnął nieco głośniej powietrze, gdy Ira zaczął się w niego wsuwać, bo jednak było to inne uczucie niż rozciąganie palcami, ale wciąż to nie było uczucie, które odbierałby negatywnie. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 6:07 pm | |
| Cóż, teraz to już nadszedł ten czas, w którym w pełni i całkowicie improwizował, bo nie miał najmniejszego pojęcia, co dokładnie robić. W końcu to, że widział coś na porno, nie oznaczało, że wiedział wszystko... z techniczno-praktycznego punktu widzenia... Znaczy, wiedział może co robić, ale jednak co innego wiedzieć, a co innego robić. Ale liczył na to, że nadrobi chęciami. Początkowo aż nie wiedział, co robić, zwyczajnie czując się niemalże... ogłuszony uczuciem, które towarzyszyło mu, kiedy znalazł się w Markusie. To było... jak zapierające dech w piersiach. Na tyle, że przez chwilę zapomniał o tym, że w ogóle powinien się poruszać. Chociaż spróbować. Zwyczajnie na moment zamarł, zbyt przytłoczony tym uczuciem. Jednak wreszcie otrzeźwiał, chwycił jego biodro i znalazł stabilniejszą pozycję, a później wysunął się tak powoli, jak tylko pozwalała mu na to jego silna wola, zanim wbił się w niego ponownie. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 6:20 pm | |
| Ira go rozciągał i go rozpalał. Jednocześnie miał wrażenie, że to dużo, ale też jednocześnie, że to mało. Nie spodziewał się też po sobie tego, że będzie głośno, ale nie potrafił się powstrzymać, gdy chłopak zaczął się ruszać. Nie, nie krzyczał, że mu źle. Wręcz przeciwnie, było mu tak dobrze, że nie wiedział jak dać temu ujść. Więc przyjmował to wszystko, co dawał mu chłopak, jednocześnie go do siebie przyciągając, całując, gdzie tylko natrafią usta, drapiąc, masując... | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 6:43 pm | |
| Może gdyby byli w nieco innej sytuacji, to zastanowiłby się nad tym, że czego, jak czego, ale takiej... śmiałości to się po Markusie nie spodziewał. Ale teraz zdecydowanie o tym nie myślał. Nie, myślał jedynie o tym, że to, coś, co chciałby słyszeć częściej, do czego chciał dać Markusowi więcej powodów. Znacznie więcej. Jednak przez chwilę ograniczał się tylko do tego, do tych niezobowiązujących pchnięć bez żadnego konkretnego rytmu czy określonej głębokości, starając się znaleźć jakieś tempo, które będzie właśnie tym, tym, co będzie dla nich najlepsze. Próbował, szukał, dając Markusowi wszystko, co tylko mógł, wszystko to, co miał, okraszając to cichymi szeptami, mruknięciami, zdławionymi jęknięciami, bo wciąż nie potrafił na zbyt długo oderwać się od jego ust. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 6:50 pm | |
| Kiedy już czuł, że Ira gładko wchodzi, to objął go nogami w pasie. Oczywiście, zajęło to chwilę, nawet po doskonałej palcówce, ale był świadom, że pierwsze razy mają jakieś swoje cienie. Jednak i tak, nie myślał w ten sposób o ich zbliżeniu, dla niego dłuższa chwila na przyzwyczajenie się nie była cieniem. To było coś... Coś pięknego. Mogli dłużej się trzymać w ramionach, dłużej się wspólnie kołysać. Masował chłopaka po plecach, śmiało się ocierając o niego i penisem i torsem. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 7:26 pm | |
| Chciał nauczyć się tego, jak najlepiej zadbać o Markusa. Nauczył się go całować, nauczył się go dotykać, więc nauczy się także tego, jak najlepiej go pieprzyć, prawda? Choć teraz, w tej chwili pieprzyć wydawało mu się być tak... nieodpowiednim słowem. To wszystko było raczej powolne i głębokie, a nie szybkie i mocne, więc wydawało mu się to bardziej... kochaniem się niż pieprzeniem. To wydawało mu się właściwsze. Chciał, żeby Markusowi było jak najlepiej, dlatego sięgnął dłonią w dół, do ocierającej się o jego własny brzuch erekcji i chwycił ją w dłoń, objął palcami, zaczynając obciągać mu w rytm własnych pchnięć. Mógł nie wiedzieć wielu rzeczy, ale za to dobrze wiedział, jak dotykać Markusa, jak kręcić nadgarstkiem, jak robić to tak, żeby było mu jak najlepiej. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pon Mar 11, 2024 7:40 pm | |
| -Zaraz strzelę, a przecież... Chcę jak najdłużej. Ściśnij.- Nie chciał dochodzić, więc poprosił, żeby Ira pomógł mu zatrzymać na moment ten orgazm. Jak najdłuższy moment, choć nie wiedział, czy liczy się go w sekundach, czy w minutach. -Chcę dopiero, jak ty.- Może nie dadzą radę synchronicznie, ale chciałby wytrzymać choć do orgazmu Iry. Swoją prośbę poparł gorącym pocałunkiem, całował go tak, jakby od tego życie zależało. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Meet the Rutherford's | |
| |
| | | | Meet the Rutherford's | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |