|
| Meet the Rutherford's | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 9:21 am | |
| -Och, to... Miłe z twojej strony, że oprowadzasz mnie. - jakby nie patrzeć, są w jakiś sposób narażeni, ale z drufiejdrugiej strony, wszędzie się może wszystko stać. -Ale... Jak już będzie dorosły, w sensie no, pełnoletni to będzie mógł zrobić, co będzie chciał. - a to juz jakieś jasne się wydawało. Szczególnie w tym ciemnym przejściu. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 12:24 pm | |
| - O to... tu chodziło...? - Trochę się zawahał, ale po prostu na moment sam w siebie przez to zwątpił. Na krótką chwilę, bo jednak koniec końców stwierdził, że nie ma co tego przecież roztrząsać. Miała być wycieczka, była wycieczka. Nawet jeśli była mało krajoznawcza. Ale to jeszcze nadgonią wieczorem, bo wiedział, że Łasica ma swoje ścieżki. - Czasem to nie do końca tak działa...? - Bardziej spytał niż stwierdził, ale tak to widział. Czasem życie krzyżuje plany. Wystarczy spytać jego matkę. On był dla niej jednym wielkim pokrzyżowaniem planów... Ta, jakoś nie bardzo dawała mu o tym zapomnieć. - Ale ta, będzie lepiej - zgodził się, bo fakt, gorzej raczej nie powinno być. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 2:18 pm | |
| - Tak i to, że ty to robisz, to... Jakoś lepiej jest dzięki temu. - po co miał się przyglądać bezdomnym, gdy mógł się przyglądać profilowi chłopaka? Ira miał długie rzęsy, ładnie podkręcone... -wiem, ale... Wolę pozytywnie myśleć, jakoś... Tak lepiej. - uśmiechnął się i trącił go ramieniem, więc byli bliżej. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 4:16 pm | |
| Przesunął dłonią po włosach, zgarniając je nieco w tył. Miał na tyle długie włosy, że nieokiełznane kosmyki sięgały mu sporo poniżej oczu, a wciąż nie opracował najlepszego sposobu układania ich. Nie chciał jednak skracać ich jeszcze bardziej, jakby z dziecięcych lat zostało mu jeszcze nieco słabości do długich włosów. Wiedział, że z tymi swoimi przydługimi włosami, idealnie gładką skórą, nosem jak spod ręki uzdolnionego grafika i tymi swoimi dużymi oczami otoczonymi długimi, czarnymi rzęsami był... cóż, chodliwym towarem. Koleżanki ze szkoły go uwielbiały i dobrze wiedział, jak wodziły za nim wzrokiem, dlatego jakoś... Okej, on po prostu już na to nie reagował. A jeśli już reagował, to po to, żeby coś z tego mieć. Jak z Kevinem. To nie było coś nowego, dlatego nie potrafił pojąć, dlaczego poczuł się tak... głupio, kiedy zobaczył coś podobnego w spojrzeniu Markusa. Zarumienił się jak pajac. Poważnie, po prostu strzelił pomidora i uciekł spojrzeniem gdzieś w bok. Po prostu... to było debilne, wiedział to. A żeby jeszcze bardziej podkreślić, że jest debilem, zaczesał włosy za uszy jakimś głupim gestem. I wyglądał przez to głupio. Ale po prostu... No... Tak, to było głupie. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 4:43 pm | |
| - Jeszcze ten ci uciekł. - Markus mimowolnie sięgnął do włosów Iry, by zaczesać mu je do tyłu. Było to wokół tego ucha, które było bliżej. -Przepraszam. - zobaczył rumieniec na twarzy chłopaka i niemalże odskoczył. Nie chciał by Ira był na niego zły za ten gest. Bał się, że ten odkryje jego tajemnice i będzie to koniec ich relacji. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 5:08 pm | |
| - Koszmar perfekcjonisty, co...? - rzucił żartobliwie, bo może to właśnie o to chodziło Markusowi? To przecież miało by sens, prawda? W końcu Markus i ten jego idealnie idealny porządek w pokoju, w szafce i nawet w plecaku. Pasowałoby do niego to, że do szału doprowadzał go jakiś odstający włos... Tak, to zdecydowanie miało sens. - Musimy skręcić tu za rogiem i za chwilę będziemy na miejscu. - Wiedział, że nie bardzo wypadało, ale wskazał palcem w stronę uliczki, którą powinni przejść, żeby skrócić sobie drogę. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 5:17 pm | |
| -Och, jasne tu skręcamy. - niby zakręt jak zakręt. Uliczka jak uliczka, ale jakoś... No jakoś tak czuł lekki stres. Wolał tami odczuwać niż związany z Irą. Wszystko będzie dobrze. - Myślałeś może o jakiejś opasce, albo wsuwkach?- zapytał, włosy chłopaka nie były dla niego koszmarem, chciał po prostu pomóc. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 5:31 pm | |
| - Pierwszy raz dałem obciąć sobie włosy, kiedy miałem jakieś siedem lat. - To brzmiało jakoś lepiej od moja babka zaciągnęła mnie wtedy do fryzjera, bo matka miała to w dupie. - Sięgały mi wtedy jakoś dotąd. - Dłonią zakreślił linie na swoich plecach gdzieś ponad linią bioder. Ta, były całkiem długie. - Te to dopiero wszędzie właziły... - Zwłaszcza z jego niechęcią do związywania ich. Wolał stać i dawać im ponieważ na wietrze, jakby był jakąś księżniczką Disneya... - Zetnę je. To lepsze niż spinki. - Zwłaszcza dla jego szkolnej reputacji. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 10:14 pm | |
| -Wsuwek nie widać, nie ścinaj?- jakoś... Dłuższe włosy pasowały Irze, nie wyobrażał go sobie w krótkich włosach. -Dobrze ci tak. - pozwolił sobie to powiedzieć, choć wyraźnie ciszszym głosem. -Nigdy nie miałem nic dłuższego. - poprawił swoją grzywkę. Nigdy nie miał jej byle jak. -Nikt nie dał mi mieć ich dłuższych, a teraz to przyzwyczajenie - uśmiechnął się. -Jak będziesz mieć zdjęcia to chętnie zobaczę. - ciekaw był młodego Iry. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 10:37 pm | |
| - Ta, jakoś chyba nie jestem na to gotowy... - Miał na myśli wsuwki. Zdecydowanie nie miał tyle odwagi, żeby paradować z nimi po okolicy. Nawet nie, że w szkole. Bardziej w domu. Matka nie dałaby mu żyć... I tak miała już wystarczająco powodów... Zerknął krótko na Markusa, słysząc jego kolejne słowa, i znów był bliski spalenia buraka. Sam nie wiedział dlaczego. Po prostu... Jakoś zachowywał się jak idiota. Tak jakoś. No... Po prostu. No. - Dzięki... - odpowiedział po chwili. Trochę zbyt długiej. Ale jakoś... Jakoś tak trochę głupiał. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 10:46 pm | |
| - Proszę - skinął głową, ale zaraz też wzruszył ramieniem. Próbował być jakoś bardziej nonszalancki? Nie przejmować się tym, że dał komplement chłopakowi, przy którym czuł dziwne rzeczy, które nie koniecznie wzbudzają własne kumple. -Ten skrót, jest krótki?- wolał zapytać o uliczkę, przez którą mieli przejść. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Cze 21, 2023 11:29 pm | |
| Skinął Markusowi głową, że tak, to tylko kawałek. Nie minęło kilka minut i byli już na miejscu. Łasica mieszkał w jednej z tych czteropiętrowych kamienic, które posiadały zewnętrzne klatki schodowe. Irze przypominało to trochę taki wysoki, brzydki motel przez długie balkony zastępujące korytarze. Musieli więc wspiąć się schodami na trzecie piętro i dotrzeć pod właściwe drzwi. Nauczony doświadczeniem zaczął walić w nie odpowiednio intensywnie. Tak, że sąsiedzi piętro niżej i wyżej też to słyszeli. Ale to był jedyny sposób, żeby Łasica raczył mu otworzyć. To zawsze trwało i trwało, nawet jeśli dupek sam go zapraszał... A kiedy wreszcie raczył im otworzyć, to... Cóż, o Łasicy trzeba było wiedzieć tyle, że był... wyjątkowo specyficzny. Zasłużył na swój przydomek, bo był chudy, długi i wiecznie nastroszony. Zafarbował swoje blond włosy na coś przypominającego rudy, więc ksywka pasowała jeszcze bardziej. Ale to nie ta... dziwaczna, roztrzepana fryzura najbardziej zwróciła jego uwagę, a to, że przez te... ile, półtorej tygodnia, kiedy się nie widzieli, twarz Marsha zrobiła się znacznie szczuplejsza, policzki tak zapadłe, że jego kośćmi policzkowymi można by przeciąć papier. Jakby w ciągu tych kilkunastu dni schudł stanowczo zbyt dużo. Co było bardzo prawdopodobne. Ale i tak te jego przesadnie widoczne obojczyki i patykowate ręce były dla Iry trochę przerażające. Zwłaszcza, że dziś Marsh miał na sobie jakąś siatkowaną podkoszulkę, którą wsunął w czarne, wysokie spodnie, i luźno dziergany, jaskrawoczerwony sweter. Tak, no cóż. Dziwak. - Proszę, proszę... - rzucił, spoglądając na Markusa. - A to co, zabłąkany szczeniak? | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Cze 22, 2023 5:29 pm | |
| Markus się nauczył tego, żeby nie przyglądać się chłopakom. Wiedział, że nie powinien tego robić i wiedział czym grozi to, jeżeli to zrobi. W końcu w Stamford się wydało, nie chciał przechodzić tego jeszcze raz, to za bardzo wciąż bolało. Nie mógł jednak oderwać spojrzenia od obojczyków nowo poznanego chłopaka, był chudy, aż za, to prawda. Ale jednak... -Nazywam się Markus i tym imieniem proszę się do mnie zwracać.- zmieszanie ukrył poprawaniem okularów. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Cze 22, 2023 7:33 pm | |
| - Dobrze, wasza wysokość... - Łasica zmierzył Markusa spojrzeniem, jakby ten jakoś szalenie mu teraz podpadł, ale każdy, kto znał Łasicę choć trochę, wiedział, że to jego standardowe krzywe spojrzenie. Na każdego tak patrzył. Jakby zrobili mu krzywdę samym swoim wchodzeniem w jego przestrzeń osobistą. Dlatego Ira jedynie poklepał Markusa pokrzepiającą po ramieniu, a potem po prostu przepchnął się obok Łasicy do wnętrza mieszkania, zapraszając się samemu. Nie było to nic nowego. - Właź - rzucił do Markusa. - Królowa angielska nie będzie mieć nic przeciwko - dodał, specjalnie używając określenia pasującego do tego, jakim wcześniej Marsh określił Markusa. Jak tu królewsko. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Cze 22, 2023 7:57 pm | |
| Markus spojrzał na Łasicę i uśmiechnął się ostrożnie, gdy wszedł za Irą. -Dzięki ogólnie za zaproszenie.- domyślał się, że miał złe pierwsze wrażenie i próbował je jakoś skorygować. W końcu to był kumpel, przyjaciel Iry, więc chciał mieć z nim dobre relacje. -Jeżeli oczywiście on tego za ciebie nie zrobił.- dodał, bo jednak mogło być tak, że Ira po prostu go zabrał, choć przecież Łasica nie wyglądał na zaskoczonego. Jednak... Wszystko było możliwe. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Cze 22, 2023 8:44 pm | |
| - Nie zapraszałem nawet jego... - Łasica posłał Irze kolejne spojrzenie z kategorii spode łba, co ten skwitował jedynie tym swoim ładniutkim uśmiechem i wzruszeniem ramion. Trochę było w tym prawdy, bo w większości przypadków Ira zapraszał się sam. Markus coś o tym raczej wie. Łasica mieszkał tylko z matką, bo jego ojciec kilka lat temu wyszedł po fajki i wylądował w domu pewnej wdówki dwie ulice stąd, a ich mieszkanie było dość niewielkie, chociaż i tak miało całkiem wysoki standard jak na tę okolice, bo poza mikro salonem z kuchennym aneksem miało też dwa osobne pokoje i łazienkę. Choć kiedy w każdym z nich miało być więcej niż trzy osoby, robiło się zdecydowanie zbyt tłoczno. Ale to nic. Sam pokój Łasicy, do którego przeszli, był... cóż, równie osobliwy co jego właściciel. Większość ścian pokrywały plakaty, wycinki, płyty i mazidła na ścianach, ale miał tu też girlandę kolorowych lampek, różowego węża boa wokół ramy łóżka i wyjątkowo... kwieciste zasłony. Ale Iry przywykł do jego gustu. A raczej jego braku. Jednak główne miejsce w małej sypialni zajmowały jego gitary. Obtłuczona, obklejona taśmą i naklejkami akustyczna, i jego ukochany zdezelowany elektryk wraz ze wzmacniaczem. Stały na honorowym miejscu obok stojaka z płytami, pod obramowanym plakatem Thunderball. Co przypomniało Irze o tym, żeby wyjął z plecaka walkmana, którego odłożył na biurku. Zdecydowanie nie zostanie tak wielkim fanem zespołu, jakim był Marsh. A skoro o plecaku mowa... - Dlaczego uprowadziliście niedorozwiniętego niemowlaka...? - Łasica zadał pierwsze pytanie, które nasunęło mu się na usta, kiedy zobaczył związaną i zakneblowaną taśmą lalkę. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Cze 22, 2023 9:34 pm | |
| -O, słuchasz Thunderball?- Markus od razu dostrzegł plakat. Znał historię zespołu i trochę się przez to speszył. Ale przecież muzykę można słuchać dla samej muzyki prawda? Nie ważne co się działo z zespołem... Prawda? -Masz... Ciekawy pokój.- Mógłby dodać, że odważny, ale wolał zostać przy pierwszym epitecie. Po prostu... Jakoś inaczej teraz spojrzał na Łasicę, jakby coś ich połączyło? -To jest Chucky...- sięgnął dłonią do karku i potarł nią lekko. -Nasze zadanie domowe.- Doprecyzował zerkając spod rzęs na Marsha, ale zrobił to nieświadomie. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Pią Cze 23, 2023 9:00 am | |
| - Jak widać. - Łasica rzucił to może i bez jakichś większych emocji, ale na samo wspomnienie o zespole zawędrował wzrokiem do plakatu. Tak, jak miał to w zwyczaju, zatrzymał je głównie na jednym z członków zespołu. Steven B. Buchanan. On I jego gitara... - On kocha Thunderball - Ira dodał to za niego, podchodząc bliżej i stając z Marshem tak, jakby chciał podziwac plakat razem z nim. - I koooochaaa Steve'a... - Na moment objął go jednym ramieniem, ciasno i blisko, jakby to naprawdę było coś. Ira nieczęsto kogoś dotykał. Tak poza jakimiś szturchnięciami czy czymś. Dlatego nawet Łasicę szybko puścił, wciskając mu za to Chucky ego w ramiona. Niech będzie dumnym wujkiem. Może dzięki temu go nie uderzy. - A ty? - zwrócił się do Markusa. - Słuchasz ich...? - Po prostu jakoś... No, Markus nie wyglądał na fana takiej muzyki. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 12:38 am | |
| - Słucham - Steve skinął głową i choć za Marsha odpowiadał Ira, to patrzył na pierwszego chłopaka. - Ja za to lubiłem Jamesa, Bucky'ego, w sumie dalej go lubię - mężczyzna w końcu żył, choć jakoś po śmierci Stevena to się nie włączał do życia publicznego. To mimo wszystko znów było czymś, co sprawiło, że Markus inaczej patrzył na Marsha. Nie dość, że lubili ten sam zespół, to jeszcze dwóch członków, Którzy mieli taką a nie inną historię. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 1:10 am | |
| Łasica przyglądał się trzymanej lalce z widoczną odrazą, jakby nawet myśl o tym, że miałby mieć w rękach prawdziwe dziecko, wprawiała go w obrzydzenie. Dlatego szybko wepchnął lalkę na powrót w ręce Iry. Niech sobie bierze z powrotem to swoje sztuczne, zafajdane coś. - Geniusz samouk i eksperymentator... - Marsh przesunął palcem po gryfie własnej gitary, spoglądając jednak na plakat. Kto, jak kto, ale Łasica naprawdę, naprawdę nieczęsto mówił o kimkolwiek używając pozytywów. - Krytycy często nie doceniają gitarzystów z zespołów, które grają porządnego punka. - Skrzywił się jeszcze bardziej. Niemal zawsze był skrzywiony, więc to też wyczyn. Uważał Buchanana za mistrza, ale rozumiał to, dlaczego niektórzy go nie dostrzegali. Występowanie na jednej scenie z wokalistą, którego głos kruszy mury, nie jest najlepszym sposobem na bycie dostrzeżonym. - Pamiętają go tylko jako geja, który się zaćpał, i pewnie trawił go HIV... - prychnął, żeby podkreślić swoje oburzenie, kiedy przysunął się bliżej okna. Było chłodno, ale i tak je uchylił, żeby po chwili wyciągnąć papierosa, chwytając go między te swoje kościste palce. - Raczej wolą go nie pamiętać jako geja. - Ira znów wtrącił się trochę w rozmowę. Przysiadł na blacie biurka, żeby być tuż obok Łasicy i wziął od niego papierosa, kiedy tylko ten wyciągnął paczkę w jego stronę. - Większość twierdzi, że to przekłamanie. A Rogers niezbyt to komentuje... I dobrze - skwitował, odpalając papierosa. Nie przepadał jakoś za Jamesem Rogersem. - Chcesz? - zwrócił się do Markusa, choć fajki nawet nie były jego. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 8:51 am | |
| Markus nie bardzo wiedział co zrobić. Nie lubił rozmawiać o gejach, a raczej bał się. Dlatego też po prostu patrzył na plakat. - Czasem po prostu chodzi o muzykę. - wtedy nie ma co gadać o życiu prywatnym muzyków. Spojrzał na nich, nie podszedł do biurka, bo nie palił i chyba... Wolał nie próbować? Dlatego pokręcił głową. -Nie palę. - przyznał się. To mógł śmiało powiedzieć na głos. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 9:11 am | |
| Zaciągnął się, a potem powoli wypuścił dym w stronę okna, żeby jak najmniej zmuszać Markusa do wdychania tego. Ktoś nie palił, to nie palił, nigdy nie przekonywał. - Chociaż raz zostali ponoć przyłapani na bzykaniu się za sceną po koncercie w Denver... - rzucił swoją jakże porywającą ciekawostkę, jakby to mialo być jakimś argumentem. - Okej, okej, nic nie mówię... - dodał jednak, widząc spojrzenie, jakim zmierzył go Łasica. Ktoś tu po prostu nie lubi ciekawostek przyrodniczych. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 9:53 am | |
| Okej, bzykanie na sceną brzmiało... Kusząco. Nawet dla Markusa, który nie łamał zasad i pewnie gdyby był muzykiem i gdyby mógł, to pewnie, by się nie odważył i tak. -jaki jest twój ulubiony utwór?- zapytał Łasicy i to nie dlatego, że zmieniał temat, po prostu... Był ciekaw i to bardzo. Jeżeli mógłby to chciałby go lepiej poznać. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9224 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 11:43 am | |
| Ira na dłuższą chwilę zatrzymał spojrzenie na Markusie, wsuwając papierosa między wargi. Po prostu jakoś... Sam nie wiedział, jak do końca to opisać, ale... Markus był... Okej, dobra, wiedział, że to głupie. Dlatego odwrócił wzrok, przekręcając głowę, żeby wbić go w okno za sobą. Nie musiał nawet patrzeć w stronę Łasicy, żeby wiedzieć, że ten wewnętrznie się ze sobą sprzecza nad tym, czy rzucić coś w stylu a ty co, wywiad robisz, czy może jednak sensownie odpowiedzieć na pytanie. W jego przypadku to naprawdę nie było takie proste. - Here We Go Again. - Łasica odpowiedział dopiero po dłuższej chwili zastanowienia, decydując się na chwilę normalnej konwersacji. Pamiętał, kiedy pierwszy raz usłyszał ten kawałek, nawet jeśli to stwierdzenie brzmiało śmiesznie. Ten charakterystyczny gitarowy riff sprawił, że zrozumiał, co chce robić w życiu, i pierwszy raz sięgnął po gitarę. Ira za to grzecznie się nie odzywał, ale przesadnie przewrócił oczami. Jak dla niego ten kawałek był przereklamowany. Nawet on zaśpiewałby to lepiej. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sob Cze 24, 2023 5:58 pm | |
| Markus pokiwał głową. Utwór otwierała gitarowe solo, więc w jakiś sposób było to zrozumiałe. Uniósł kąciki ust w delikatnym uśmiechu i niepytany odpowiedział. -Take me to the moon - co chyba było do przewidzenia, więc odwrócił spojrzenie w stronę gitar i lekko zanucił wskazaną przez Łasicę piosenkę. Nie patrzył na nich, bo się w jakiś sposób zawstydził. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Meet the Rutherford's | |
| |
| | | | Meet the Rutherford's | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |