|
| Meet the Rutherford's | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 2:44 pm | |
| Markus
Markus wręcz stał się pąsowy, niczym róża, ale to był zbyt ładny komentarz, który nie był adekwatny do sytuacji. Szczególnie, że przy gumkach był też lubrykant. -Nie mowilem im, że coś robimy - od razu zaznaczył. - Mówiłem tylko, że... no, tak jakby jesteśmy razem?- nigdy tego nie określili, nigdy nie powiedzieli sobie nic w tym temacie. - Domyślam się, że dziadek Eddie jednak uznał, że jest inaczej... albo wskazuje, że to okej? Nie wiem- zasłonił twarz dłońmi, bo naprawdę, chyba wolałby, żeby to jego ojciec wyciągnął z szuflady i zabrał. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 3:16 pm | |
| Z każdą chwilą coraz bardziej żałował faktu, że zgodził się na wspólny wyjazd z Markusem, bo zapowiadało się, że będzie... chyba tylko gorzej pod względem zażenowania. Bo to wszystko zdecydowanie, ale zdecydowanie było żenujące. - Dlaczego kupili truskawkowy...? - Wyjął buteleczkę z szuflady, obracając ją w dłoniach. Po prostu... Nie chciał o tym myśleć. O tym, dlaczego wiedzieli, ze ten smak czy tam zapach jest właściwym... Po prostu... Okej, wiedział, że seks to ludzka rzecz, ale i tak... No nie. - Boję się otwierać szafę - przyznał, zerkając w jej stronę. - Mogli tam włożyć didlo. - Albo bóg jeden wie co... | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 3:43 pm | |
| Markus
-Nie wiem, nic im o truskawkach nie mówiłem - jego głos brzmiał na nieco piskliwy, ale po prostu nie wiedział co się dzieje i dlaczego to się dzieje. -Ja nie chciałem - wiedział, że się powtarza, że ciągle mówi do Iry, że on nie chciał, czy że jego ojciec nie chciał. Mimo wszystko, to wszystko się działo. -Jestem beznadziejny, przepraszam. - usiadł na łóżku ze spuszczoną głową. Nawet komentarz o dildo ani go nie rozśmieszył, ani nie zadziałał jakoś bardziej. Chyba był zbyt zły na siebie, zbyt sobą zawiedziony. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 4:15 pm | |
| - Czy ja coś zrobiłem...? - spytał może nieco głupio, zwłaszcza, ze nadal stał tak, jak stał wcześniej, trochę jak ten ostatni idiota, ale... No poważnie nie wiedział, co takiego zrobił, że Markus zachowywał się... tak. Jakby jakaś wielka tragedia się stała. Albo jakby ktoś mu zrobił krzywdę. Przecież się na niego nie złościł czy coś. Po prostu... okej, no może nie powinien pytać, ale nie był zły. - Mam iść... nie wiem, mam iść im to oddać czy coś...? - Może to by pomogło? | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 5:32 pm | |
| Markus
-Po prostu... mam wrażenie, że ciągle zawalam, ciągle cię przepraszam, ciągle mówię, że już nie będę, a wciąż takie rzeczy się dzieją. - westchnął. - Boje się, że w końcu zdenerwujesz się, albo po prostu będziesz mięć to po uszy i... zostawisz mnie. - znów westchnął i spojrzał na Irę. Nie chciał go złościć, nie chciał go zawodzić. -Zostaw, niech to leży im tu. - zawsze mogą udać, że nie zauważyli, prawda? | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 5:55 pm | |
| - No ale ja jakoś... Wiesz, nie bardzo mam ci coś za złe...? - Okej, no czasem mógł się boczyć, ale to nie znaczyło, że boczył się personalnie na Markusa. Zwłaszcza, że większość winy zazwyczaj ponosili jednak członkowie jego zbyt pomocnej rodziny. - Jakbym się na ciebie obraził, to wierz mi, dobrze byś to wiedział. - Bo co, jak co, ale Ira focha strzelać potrafił. Bardzo dobrze. I jak Markus będzie miał okazję go poznać, to będzie doskonale znał różnicę. - Zbyt daleko to ja cię nie zostawię, bo mieszkamy obok siebie, a ty mnie tu przywiozłeś, no więc trochę słabo... - rzucił to tak, jak zawsze miał to w zwyczaju, czyli gadając głupoty. - Więc wielkiego porzucenia to się nie bój... - Usiadł obok Markusa i lekko trącił go w bok, jakby w ten sposób miał zwrócić na siebie większą część jego uwagi. - I wiesz, mogę pójść do twoich dziadków i powiedzieć, że nie docenili wnuka, bo kupili za mały rozmiar. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 6:17 pm | |
| -Teraz, ja się boję i martwię, że tego wszystkiego się nazbiera, bo wiem, że się powtarzam z tymi przeprosinami. Nie chcę też, by te słowo było umniejszone.- Markus otwarcie wyraził swoje lęki, nie chciał ich ukrywać, miał nadzieję na jakieś głębsze zrozumienie chłopaka. Dlatego też trącił jego ramię swoim -wiesz, że mój tata wraca jutro... jako twój bff z pewnością podwózki nie odmówi.- zaśmiał się i znów stał się czerwony. -To już może... może nie mówmy nic dziadkom?- zaproponował, choć przecież to od jego mówienia wszystko się zaczęło. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 9:02 pm | |
| - Fakt, czasem bywasz trochę upierdliwy z tym twoim przepraszaniem - przyznał, bo nic nie poradzi na to, że właśnie tak uważa. Po prostu... Markus czasem był aż przesadnie miły i za dużo przepraszał. - Nie mam ci niczego za złe. Jak będziesz miał mnie za coś przeprosić, to wiesz, dam ci znać. - Chociaż nie bardzo wiedział, czy to miałoby jakoś Markusowi pomóc. - Nie chcę cię zostawiać - zapewnił, kładąc dłoń na dłoni Markusa, które ten trzymał na swoich kolanach. - I nie chodzi tu tylko o to, że nie chcę stracić swojego BFF. - Ten żart między nimi chyba nie umrze zbyt szybko. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 9:06 pm | |
| -Tata jakoś będzie musiał przeżyć tydzień bez ciebie.- zaśmiał się, o sobie nawet nie wspomniał. Przecież on był tylko synem, to Ira był kimś więcej, był BFF. -To... chciałbym i teraz, ale się powstrzymam?- naprawdę słowo "przepraszam" od razu cisnęło mu się na usta, ale ścisnął dłoń Iry. Może takie nieme przepraszam też będzie dobre. -A jak pierwsze wrażenie?- zapytał o dziadków. Mimo wszystko miał nadzieję, że będzie dobrze. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 9:19 pm | |
| - Spokojnie, będziemy do siebie pisać i dzwonić. - No w końcu jak mógłby znieść tydzień bez ojca Markusa? No wręcz nie potrafił już przypomnieć sobie życia sprzed przeprowadzki swojego BFF... - Ta, powstrzymaj się. - Posłał Markusowi mały uśmiech, bo w tym to się zgadzali. Co prawda lepiej by było, jakby Markus nie wspominał, że chce to powiedzieć, ale i tak zaliczyli tu teraz pewien progres. No nie? - Bo jak będziesz mnie musiał przeprosić na poważnie, to mnie to nie ruszy. - Znów lekko trącił Markusa w bok, ale nie łokciem, a po prostu nieco zakołysał się tak, żeby go ledwie zauważalnie pchnąć. - Twoi dziadkowie są... są sobą - powiedział wreszcie, bo... sam jakoś nie wiedział, co powiedzieć. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 9:27 pm | |
| -Z pewnością będzie się cieszyć, gdy będziesz zdawał mu relację.- tego mógł być pewien. Może i tak Mark wie, że są tu bezpieczni, że jak wrócą to wysłucha opowieści, ale... Nie pogardzi wiadomościami w trakcie wyjazdu. -No weź, właśnie tego się boję.- znów lekko spuścił głowę, ale po chwili ułożył ją na ramieniu chłopaka. -Mam nadzieję, że to... Będzie do ogarnięcia.- nawet jeżeli nadzieja jest matką głupich. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 9:45 pm | |
| - Jesteś mądry, więc wiesz, że tak by było. - Jak się czegoś nadużywa, to potem to nie robi już zbytniego wrażenia. Ze wszystkim tak było. No, prawie ze wszystkim, ale ogólny sens nadal był zachowany. Tak sądził. No, wiadomo o co chodzi. Tak samo było z mówieniem, że się kogoś kocha. Jak się robiło to zbyt często, to byłoby już oklepane. - Jeśli jutro nie zrobią nam warsztatów z używania tych prezentów, to da się przeżyć. - Żartował, jasne, że żartował, ale jednak... No, była pewna obawa, że mogło być w tym trochę prawdy... | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 9:53 pm | |
| -Wiem, dlatego teraz staram się tego nie mówić i ogólnie zamiast mówić to słowo, to opisać swoje uczucia.- cóż, może terapia szła mu w jego tempie, ale jakieś drobne efekty dawała, prawda? -To chyba ja powinienem z nimi porozmawiać, że to za dużo i nie na miejscu?- Uniósł twarz z jego ramienia, by móc na niego spojrzeć. -Poproszę Berniego, by przystopował.- Obiecał mu. Tak samo jak obiecywał, że powstrzyma swojego ojca. Ale będzie się trzymać. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 10:06 pm | |
| Przyzwyczaił się już do tego, że Markus chyba lubi siedzieć w taki sposób, więc już nawet nie robił nic zaczepnego. - To okej. - Cóż, chyba. Nie był szczególnie... dobry w mówieniu o uczuciach, emocjach i całym tym gównie, ale... jakoś próbował. Ale nadal zdecydowanie daleko było mu do tego, żeby... cóż, chyba rozmawiać o tym wszystkim jak normalny człowiek. Bo jakby tak było, to nie krążyliby tak w kółko... No ale cóż. - A jak to nie on? - Myślał może jakoś stereotypowo, ale chyba dlatego, że Bernard był jednak Adamsem, to wydawało mu się, że nie byłby w tym wszystkim tak... wylewny i zrzucał to na Eddiego. Ale mógł się przecież mylić, bo ich nie znał. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 10:12 pm | |
| -Wiesz, Bernie to dziadek z krwi? Więc pewnie będzie wiedział jak przystopować Eddiego?- To nie tak, że nie lubił Eddiego, czy nie traktował go jak swojego dziadka, co to, to nie. Jednak chyba lepiej było powiedzieć ojcu ojca, że coś jest nie tak? W końcu to jego partner to robił? -Albo... Udamy, że nie nic nie zauważyliśmy i jakoś to będzie?- zaproponował może nie jakieś super rozwiązanie, ale jakieś. -Chcieli o nas zadbać z drugiej strony.- uśmiechnął się delikatnie. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 10:25 pm | |
| - Okej, udajemy, że tematu nie było. - Nie chciał, żeby Markus musiał zmuszać się do czegoś, co było dla niego niekomfortowe. A domyślał się, że to by zapewne było. - Ale jeśli będą chcieli zrobić nam prezentację praktyczną, to się nie ugryzę w język. - A to sprowadzało się do tego, że skoro oni będą (celowo lub nie) żenować ich, to odwdzięczy się tym samym. Miał ogrom żenujących pytań do zadawania. Ale póki co tematu nie było, tak? - Ale oni wiedzą, że nie bardzo można zachęcać nieletnich do seksu, nie? - Zerknął na Markusa, jakby ten miał coś o tym wiedzieć. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Sro Paź 04, 2023 10:31 pm | |
| -A... Co byś się wtedy zapytał, czy co powiedział?- Nie wierzył w to, że właśnie o to zapytał, ale... Zrobił to. -Na ile ich znam, to nie chciał żaden z nich nas namawiać, a dać nam tu... Przestrzeń, w której możemy czuć się dobrze, bezpiecznie?- Przynajmniej tak chciał myśleć o podrzuceniu prezerwatyw i lubrykanta. -Ale jak coś zaczną, to... Ja się odezwę, że to nie jest okej.- zapewnił go. Nie chciał żeby Ira się do czegoś czuł zobligowany. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 8:10 am | |
| - O nic edukacyjnego. - Co do tego to mógł być pewien. To zdecydowanie nie byłyby pytania, które jakoś go ciekawiły. Jak seks go ciekawił, to miał od tego internet. - Nie myślałem o tym - Pewnie byłaby to pierwsza rzecz, jaka przyszalby mu na myśl, żeby tylko powiedzieć coś głupiego. Coś o erekcji starczej czy inne gówno. - Ale może to i lepiej, że twój ojciec tu nie zaglądał. - W końcu kiepsko, jakby się o takie... zapewnianie przestrzeni pokłócili albo coś, nie? | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 9:15 am | |
| -Okej- skinął głową. On może i podpytywał Eddiego o pewne sprawy, ale to wciąż było podpytywaniem, no i zrobił to raz, gdy się poznali. Teraz już nie pytał, a po podrzuceniu prezerwatyw chyba wolał nie pytać. Nie wiadomo, co wtedy by dostali. -Nawet gdyby tu wszedł, to nie otworzyłby szuflady wiedząc, że tu coś naszego, coś prywatnego jest. - więc cieszył się, że miał ojca jakiego miał, bo to jednak jakąś dozą swobody psychicznej się obrazowało. Nie musiał się martwić, czy stresować jakimś szperaniem w rzeczach. -Ale... witaj w rodzinie?- zażartował. Ira już dawno był w rodzinie. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 9:43 am | |
| Cóż, Markus mógł mu wierzyć, że nie chce być z nim w tej samej rodzinie, bo to działało raczej obustronnie... Ale nie mówił mu tego, bo nie chciał, żeby znów coś wybrzmiało negatywnie. Jedynie rzucił jakimś mało zabawnym żartem, zanim wrócili z powrotem do rozpakowywania. Nie było tego jakoś szalenie dużo, bo w końcu przyjechali tylko na tydzień, ale przy okazji można było sprawdzić, czy w szafach nie ma innych niespodzianek... Po rozpakowaniu poszli sobie na małe zwiedzanie okolicy, bo trzeba było wyczaić, gdzie mają rezydować przez ten tydzień, nie? W Old Greenwich nie było jakoś szalenie wiele atrakcji, ale było tutaj niezłe nabrzeże, więc coś, co sprawdzało się w gorące dni, i drogi, które idealnie sprawdzały się do jeżdżenia na desce. Leżały w samochodzie ojca Markusa, więc spokojnie mogli kontynuować przyuczanie Markusa do tej sztuki. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 1:43 pm | |
| Markus
Im bliżej pojawiała się pora snu, tym bardziej Markus dziwnie się czuł. Na zasadzie myślał o tym, co "narzucał" prezent od dziadków. Czuł się z tym źle, bo miał wrażenie, że tylko on ma takie myśli. Nie wiązał tego z tym, że dojrzewa i... po prostu gdzieś takie myśli się pojawiają. Starał się jednak je zagłuszać, w końcu nie był jakimś zwierzęciem. Dziadkowie o dziwo już nic dwuznacznego nie opowiadali, więc to było pomocne. Pewnie ojciec poprosił o jakiś taki spokój. W końcu on wśród nich był w mniejszości i pewnie nie chciał myśleć ani jednych ani o drugich. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 3:59 pm | |
| Nieczęsto sypiał w zupełnie obcych miejscach. W domu, u babki, u Markusa, u Marsha, u jakichś dalszych kumpli od czasu do czasu, ale to głównie z Łasicą, ale tak to jakoś... no, nie bardzo. Głównie dlatego, że nie bardzo gdzieś wyjeżdżał. I to chyba przez ten fakt czuł się na tyle dziwnie, że nie bardzo fiksował się na punkcie tego, co... cóż, no na punkcie rzeczy z szuflady. Fiksował się na punkcie innych rzeczy, jak zwykle. Żadna nowość. Ale chyba tym razem jednak jakoś bardziej się zakręcił, bo jakoś... Sam nie wiedział, jak do tego doszło, że zapomniał zabrać ze sobą rzeczy do łazienki. Ot, wyszedł spod prysznica (chłodnego prysznica, bo lato już robiło się upalne), wytarł się i dopiero wtedy uświadomił sobie, że nie ma niczego, co mógłby naciągnąć na tyłek. I to jakoś... Ira skromnie uważał, że miał nie takie złe ciało. Ot, był z niego szczupły, całkiem zgrabny nastolatek. Nie wyglądał jak szesnastolatek grany przez trzydziestolatka, który nie wychodził z siłowni, a po prostu jak nastolatek, który wciąż był długi i chudy, ale jednak ruszał się tyle, żeby mieć jakiś tam lekki zarys mięśni. Zaleta baseballu, chodzenia, biegania i jeżdżenia na desce przez niechęć do komunikacji miejskiej. Choć zarys mięśni skośnych to miał od niskiej tkanki tłuszczowej, a nie z bycia wybitnie umięśnionym, ale co z tego, jak czuł się z sobą nawet całkiem nieźle? O dziwo. Ale to nie zmieniało faktu, że jakoś nigdy nie prezentował Markusowi żadnych fragmentów ciała poza to, co było widoczne spod ubrań. I to sprawiało, że jakoś... no, trochę tracił na pewności siebie. Ale ciasno obwiązał ręcznik wokół tych swoich chudawych bioder, żeby czasem nie zrobić nieplanowanego striptizu i wrócił z powrotem do pokoju, starając się grać bardziej wyluzowanego niż naprawdę był. Ale to też jakoś działało. - Jest niezły ukrop - rzucił do Markusa jak na przywitanie, kiedy wszedł z powrotem do zajmowanej przez nich sypialni. - Czuję, jak schną mi włosy. - Okej, może nie powinien przesunąć przy tym dłonią po brzuchu, ale to był tylko głupi odruch. Nie miał na myśli tych swoich marnych pięciu włosów na klacie, a mokrą czuprynę na głowie, ale... Ta, po prostu stanął tak trochę jak ostatni głupek, jakby nie wiedział, gdzie trzyma ubrania. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 4:42 pm | |
| Markus nie był świadomy tego, jak Ira ma wrócić do pokoju. Siedział spokojnie na łóżku, on już był po prysznicu, choć przecież to gości powinno puszczać się przodem. Ira jednak nie był o to zły, a Markus mógł mieć pewność, że.... zimny prysznic jest dobry na wszystko. Jednak rzeczywistość ma to do siebie, że rządzi się innymi prawami. -Wow- bardzo błyskotliwie się odezwał, gdy zobaczył Irę. Nie zamierzał narzekać, choć miał odruch, by spojrzeć w bok i dać mu zabrać, to co potrzebował. Jednak patrzył na niego jak zahipnotyzowany i nawet nie zauważył, że wstał. Patrzył wciąż na jego brzuch,ale to dłonie Iry go tam przyciągały. - Mogę?- zapytał stając przed nim. Swoją dłoń uniósł na wysokość jego torsu. Wciąż wilgotnego. | |
| | | N'rill'iree Admin
Liczba postów : 9220 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 5:26 pm | |
| Znów poczuł się nieco zmieszany, nie bardzo wiedząc, jak powinien zareagować na zachowanie Markusa. Okej, udało im się już uzgodnić, że za komplementy się dziękuje, ale to... Nie bardzo wiedział, czy to był komplement. Był...? Zapewne. Ale i tak... Po prostu jakoś... Chyba głupiał przez samą wizję tego, że Markus miałby jakoś... go dotykać. Znaczy, bardziej niż dotychczas im się zdarzało. - Chyba... - Przełknął ślinę. - Ta. Możesz. - Skinął głową, walcząc z głupią chęcią napięcia się, wciągnięcia brzucha i innych pierdół w tym samym czasie. | |
| | | StuckyO.
Liczba postów : 8225 Join date : 04/09/2018
| Temat: Re: Meet the Rutherford's Czw Paź 05, 2023 5:35 pm | |
| Markus czuł, że jest czerwony. Pewnie gdyby nie jego koszulka, to Ira mógłby zauważyć, że rumieniec sięga niżej niż szyja. Nie był jakoś przygotowany, ale... Czy kiedykolwiek będzie? Miał wrażenie, że to tak nie działa, że zawsze będzie element zaskoczenia i zawstydzenia. Przyłożył jednak dłoń do jego skóry, ale trzymał się bardziej torsu, starał się zbyt nisko nie zjeżdżać dłonią. -Jesteś... Miły w dotyku.- Choć to on dotykał Irę to poczuł jak zadrżał. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Meet the Rutherford's | |
| |
| | | | Meet the Rutherford's | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |